Według posła, stocznia mogłaby działać nawet podczas kryzysu, gdyby rząd udzielił jej wsparcia finansowego. Brudziński przypomniał, że rodzime firmy wspierają między innymi rządy Stanów Zjednoczonych, Niemiec czy Francji. Zwrócił też uwagę, że rząd mówi teraz o kryzysie, a Prawo i Sprawiedliwość ostrzegało przed nim już w październiku.
Zdaniem posła Brudzińskiego, błędem są również zapowiedzi rządu, dotyczące przeceniania spółek podczas ich prywatyzacji. Polityk PiS podkreślił, że poprzedni rząd raczej konsolidował spółki, niż doprowadzał do ich sprzedaży.
Według Brudzińskiego, po spotkaniu szefa PiS z premierem, rząd będzie być może bardziej słuchał głosu opozycji. Poseł przypomniał, że na ostatnim kongresie jego partia przedstawiła program gospodarczy. Podkreślił, że nieczęsto się zdarza, by partia opozycyjna robiła to już dwa lata przed wyborami.