Wyniki PKN Orlen i Lotosu lepsze od oczekiwań

Przed objęciem władzy przez nowy rząd PKN Orlen i Grupa Lotos ogłosiły kwartalne wyniki, które okazały się lepsze od oczekiwań analityków. Orlen chwali się też znaczącym wzrostem sprzedaży, głównie dzięki zakupowi rafinerii w Możejkach.

Wynikami za trzeci kwartał polskie koncerny paliwowe przyjemnie zaskoczyły analityków. Orlen miał 562,5 mn zł zysku netto, ok. 400 mln zł mniej niż przed rokiem, ale analitycy spodziewali się spadku zysku nawet do 506 mln zł.

Grupa Lotos poinformowała zaś o zysku netto 237 mln, ok. 37 mln zł większym niż przed rokiem i mniej więcej o tyle samo przekraczającym oczekiwania analityków.

Obie polskie firmy poradziły sobie w trudnej sytuacji na rynku mimo umocnienia złotego do dolara. Co prawda mocny złoty amortyzuje koszty zakupu coraz droższej ropy, której ceny ustalane są w dolarach. Ale z drugiej strony, jak tłumaczył wiceprezes ds. finansowych Orlenu Waldemar Maj, umocnienie złotego odbija się też na sprzedaży paliw w kontraktach zawieranych w dolarach.

Zyski koncernów zmniejszył też spadek marż z przerobu ropy naftowej. Według Lotosu średnia marża rafineryjna w trzecim kwartale wyniosła 5,49 dol. od baryłki ropy naftowej - ponad 28 proc. mniej niż w drugim kwartale. Orlen wskazywał też na spadek zarobku z powodu zmniejszenia różnicy między ceną wzorcowego gatunku ropy Brent a ceną ropy rosyjskiej ropy Urals, która jest głównym surowcem polskich rafinerii. W trzecim kwartale baryłka Urals była o 2,79 dol. tańsza od Brenta, podczas gdy przed rokiem różnica wynosiła 3,67 dol.

Doszły też ograniczenia dochodów z powodu przestojów na niezbędne modernizacje. - Cały 2007 r. upłynął pod znakiem remontów i rozbudowy - podkreślił prezes Orlenu Piotr Kownacki. Wczoraj miał się zacząć rozruch unowocześnionej instalacji w litewskiej rafinerii w Możejkach, gdzie trwają jeszcze prace nad odbudową instalacji zniszczonych przez pożar przed rokiem, który wybuchł tuż przed przejęciem Możejek przez polski koncern. Modernizowane są też zakłady w Czechach i Płocku. Unipetrol zawarł ugodę w sprawie sprzedaży dwóch spółek firmie DEZA, ale w związku z tym trzeba była zaktualizować wycenę tych spółek, co obniżyło księgowy wynik Orlenu o 211 mln zł.

Za to Orlen może się pochwalić wzrostem sprzedaży paliw - hurtowej o 63 proc. wobec trzeciego kwartału zeszłego roku, a detalicznej - o 10,2 proc. Natomiast Lotos zajął się restrukturyzacją swojej sieci stacji benzynowych, aby w przyszłym roku przynosiła zyski.

Copyright © Agora SA