Różnica w sposobie prezentowania odsetek sprawia, że PKO BP może się pochwalić 10,5 proc. odsetkami a konkurencja najwyżej 8-proc. Gazeta podkreśla, że inni bankowcy są rozdrażnieni. Przyznają jednak, że sami mieli ochotę zastosować podobny trik. Millenium chciał prezentować sumę odsetek z każdego roku dla wprowadzonej w sierpniu 2-letniej lokaty. W ten sposób mógłby się pochwalić 16-proc. zyskiem na koniec oszczędzania. Getin Bank mógłby mówić o 14 proc. zysku.
"WSJP" podkreśla, że reklamą PKO już zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. Bank twierdzi jednak, że reklama lokaty nie wprowadza w błąd i zawiera wszystkie niezbędne informacje.
Bankowcy zauważają jednak, że w ten sposób można konstruować dowolnie dziwne oferty. Marcin Materna z DM Millenium twierdzi, że PKO BP już wkrótce dostanie "przytyczka w nos" od konkurencji.