Dla Cisco, które od początku roku zdążyło połknąć już 18 spółek (w sumie ponad 100), przejęcie Scientific-Atlanta to jedna z kluczowych transakcji w historii.
Po pierwsze dlatego, że Scientific-Atlanta to - obok Motoroli - główny rozgrywający na amerykańskim rynku dekoderów. W ub. r. przychody spółki przekroczyły 1,9 mld dol., z czego blisko 400 mln dol. Scientific-Atlanta zawdzięcza swojemu najważniejszemu klientowi, koncernowi medialnemu Time Warner.
Poza tym od kilku lat Cisco coraz bardziej łakomym okiem zerka na rynek konsumencki, który obecnie stanowi zaledwie 4 proc. przychodów giganta.
Pierwszy krok spółka wykonała w 2003 r., kiedy za pół miliarda dolarów przejęła Linksys Group, producenta sprzętu sieciowego, specjalizującego się w dostawach dla klientów indywidualnych z małych firm. Teraz - po przejęciu Scientific-Atlanta - Cisco zawita z dekoderami do domów konsumentów. Zdaniem analityków właśnie ten rynek czekają tłuste lata. Zgodnie z ustaleniami amerykańskiego kongresu do końca 2008 r. nadawcy mają wyłączyć tradycyjny sygnał analogowy i przejść na cyfrową telewizję naziemną. Co w skrócie oznacza tyle, że bez specjalnego dekodera telewizji obejrzeć nie będzie można (nie dotyczy to oczywiście abonentów telewizji satelitarnej i kablowej).
Co więcej, popyt będzie napędzany przez operatorów kablowych i telekomunikacyjnych, którzy dzięki dekoderom serwują swoim abonentom coraz to nowe usługi, jak np. telewizję cyfrową wysokiej rozdzielczości czy wideo na żądanie.
Analitycy pozytywnie odnieśli się do transakcji. - Przejęcie Scientific-Atlanta przez Cisco to bardzo dobre posunięcie - uważa Tim Long, analityk Banc of America Securities. - Tyle że w odróżnieniu od rynku korporacyjnego, tu konkurencja jest silniejsza, należy się więc spodziewać, że marża zysku będzie niższa - napisał Long w piątkowym raporcie dla inwestorów.
Transakcja prawdopodobnie zostanie zakończona w połowie 2006 r.
