Półroczne przychody Grupy Onet sięgnęły 57,7 mln zł. To o 46 proc. więcej niż w pierwszej połowie roku ubiegłego - wynika z opublikowanego wczoraj giełdowego raportu krakowskiej spółki. W kwocie tej uwzględniana jest tylko działalność internetowa portalu Onet.pl (do grupy należało także wydawnictwo Pascal, ale kilka dni temu zostało sprzedane).
Najważniejszym źródłem pieniędzy są dla Onetu usługi marketingowe (czyli przede wszystkim reklama internetowa). Przychody gotówkowe z tego źródła wyniosły blisko 36 mln zł, do tego dochodzą bartery reklamowe oszacowane na ponad 11 mln zł. Portal zarabia także na usługach dla użytkowników: opłatach za dostęp do niektórych serwisów (m.in. randkowego), prowizjach (m.in. od aukcji), publikacji ogłoszeń czy usługach komunikacyjnych. Przyniosły mu one od stycznia do czerwca 10,7 mln zł. Widać jednak dobrze, że w portalowym biznesie coraz silniejszy staje się prymat przychodów z reklamy - o ile wpływy marketingowe spółki wzrosły o 54 proc., o tyle wpływy z usług dla indywidualnych internautów tylko o niecałe 17 proc.
Wzrósł zysk brutto i zysk operacyjny Onetu. Mniejszy niż rok wcześniej był natomiast zysk netto. - To zabieg czysto księgowy. Musieliśmy odpowiednio zapisać koszty programu motywacyjnego - mówi Grzegorz Zaliwski z Onetu.
Raport największego polskiego portalu potwierdza, że biznes internetowy jest na fali. Wcześniej pokazały to półroczne komunikaty innych internetowych spółek notowanych na giełdzie - zarówno tych, które żyją z rosnącego rynku reklamy online, jak i tych, które zarabiają na coraz popularniejszym w Polsce handlu elektronicznym.
Krakowska Interia, czyli trzeci pod względem popularności portal w kraju (drugą pozycję zajmuje Wirtualna Polska), zwiększyła w pierwszej połowie roku przychody o prawie 50 proc., do kwoty 25,7 mln zł. Internetowa agencja turystyczna Travelplanet.pl, która jako pośrednik oferuje przez internet wycieczki i bilety, sprzedała przez pierwsze pół roku usługi turystyczne za ponad 32 mln zł - to niewiele mniej niż w w całym roku 2005 (37 mln zł). Serwis finansowy Bankier.pl, jeden z dwóch głównych (obok Money.pl) portali tej branży w kraju, informował o wzroście półrocznych przychodów do 3,8 mln zł (rok wcześniej 3,2 mln zł). Przedstawiciele Bankiera mówią nie tylko o rosnącej e-reklamie, ale także o zwiększającej się liczbie klientów, którzy za pośrednictwem serwisu zamawiają usługi w bankach i instytucjach finansowych.
