Gołe panie dają radość - i spamerom, i internautom

Nie od dziś wiadomo, że w wielu sytuacjach taniej jest wynająć grupę Hindusów niż na własną rękę tworzyć sztuczną inteligencję. Ale żeby obniżyć koszty jeszcze bardziej, trzeba poprosić o współpracę miłe (i nagie) panie.

Jak przeciętnego internautę uczynić sługusem pomagającym w spamowaniu na forach internetowych? Specjaliści z firmy Panda znaleźli odpowiedź na to pytanie. W trakcie poszukiwań trafili oni na bardzo interesującą aplikację, która pozwala na "rozbieranie" widocznych na zdjęciach kobiet przez wpisywanie prostych ciągów znaków.

Łamigłówki nie są ani trudne, ani podchwytliwe, a i sama nagroda przyznawana jest natychmiast. Wystarczy jednak chwila uwagi, by zorientować się, że w zabawie coś nie gra...

Prezentowane w programie obrazki to przykłady tzw. CAPTCHA, czyli testu pozwalającego na odróżnienie automatu od człowieka. Stosuje się je w celu zabezpieczania forów internetowych przed spamującymi botami. Złośliwe programy wykorzystujące technikę OCR nie radzą sobie bowiem z odczytywaniem pokrzywionych i zanieczyszczonych znaków.

Jak widać spamerzy znaleźli sposób na obejście zabezpieczeń. Zamiast doskonalić oprogramowanie OCR, postanowili przesyłać obrazki bezpośrednio do ludzi, którzy odczytują je bez większych problemów.

Dodatkową marchewką motywującą do wpisywania kolejnych znaków jest pornografia. Dzięki niej spamer zdobywa widoczny na obrazku zabezpieczający kod i wykorzystuje go do zaśmiecania forum.

Dodatkowe informacje: PandaLabs (witryna w języku angielskim)

Łukasz Bigo

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.