W ciągu najbliższych miesięcy wyszukiwarka będzie posługiwała się ciasteczkami, które mają wygasać po dwóch latach. Koncern twierdzi, że będzie to miało pozytywny wpływ na prywatność użytkowników.
Organizacje walczące o prywatność mówią jednak, że zmiana jest pozorna. Ciasteczka odnawiają się bowiem przy każdej wizycie użytkownika na witrynie Google'a, więc internauta musiałby przez dwa lata nie korzystać z usług tej firmy, by cookies wygasły.
Google nie jest oczywiście jedyną firmą, która posługuje się ciasteczkami. Jest jednak jednym z najpotężniejszych przedsiębiorstw internetowych i jako takie znajduje się pod szczególnie bacznym nadzorem wszelkich organizacji i instytucji dbających o prywatność użytkowników Sieci.
Mariusz Błoński
