Najważniejsze informacje gospodarcze na twoją stronę. Ściągnij nasz gadżet.
Według "GP" administrator lub właściciel strony internetowej, serwisu, serwera oraz podmiot świadczący usługi utrzymania domen i stron internetowych będą zobowiązani na żądanie organu kontroli skarbowej do udzielania wszelkich mogących mieć wpływ na powstanie lub wysokość zobowiązania podatkowego posiadanych informacji o nazwach i adresach przedsiębiorców lub nazwiskach i adresach osób fizycznych zamieszczających ogłoszenia i reklamy wskazujące na prowadzenie przez nich działalności gospodarczej, pozwalających na ich identyfikację.
Takie zmiany zakłada projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej opracowany przez Ministerstwo Finansów.
A to oznacza - jak podkreśla "Gazeta Prawna" - koniec bezkarności w prowadzeniu interesów w internecie i unikania płacenia podatków. Nowy przepis pozwoli fiskusowi na większą kontrolę wszystkich podatników działających w sieci. Dziś urzędnicy skarżą się, że np. portale internetowe nie zawsze chcą przekazywać dane na temat aukcji, co pozwala łatwo unikać podatków.
Zmiany zawarte w projekcie przyznają organom kontroli skarbowej prawo do pozyskiwania informacji związanych z e-handlem.
Do tej pory przez to, że osoby, które prowadziły tego rodzaju działalność, często podawały nieprawdziwe dane identyfikacyjne - teraz to będzie musiało się zmienić.
Według ekspertów cytowanych przez "GP" obowiązek przekazania informacji przez np. portal będzie ograniczony wyłącznie do informacji koniecznych dla realizacji kontroli. Kara za odmowę ujawnienia danych organom podatkowym wyniesie 5 tys. zł.
