URE umocni konsumentów przed uwolnieniem cen prądu

Umożliwienie szybkiej zmiany dostawcy prądu, nowoczesne liczniki on-line oraz program pomocy dla najuboższych, których nie stać na opłacanie energii - takie plany ma Urząd Regulacji Energetyki. Zmiany mają wzmocnić pozycję konsumentów przed zapowiedzianym na 2009 rok uwolnieniem cen prądu - czytamy w "Dzienniku".

Dziś na zmianę dostawcy prądu trzeba długo czekać. W Warszawie rezygnacja z usług dotychczasowego dostawcy prądu na rzecz nowego zajmuje około trzech miesięcy. URE chce, by procedura trwała nie dłużej niż 30 dni.

Poza tym Urząd zamierza jeszcze w tym roku doprowadzić do tego, by klienci przechodzący z jednej firmy do konkurencyjnej nie musieli po tej zmianie płacić dwóch oddzielnych rachunków - jednego sprzedawcy prądu, a drugiego jego dostawcy. Teraz ze względu na brak odpowiednich porozumień między spółkami otrzymują co miesiąc dwie faktury.

URE chce też, by rząd jak najszybciej przygotował system pomocy najuboższym Polakom, którzy mogą mieć kłopoty z płaceniem za prąd. Po lutowych podwyżkach przeciętna czteroosobowa rodzina z miasta za pierwszy w tym roku rachunek zapłaci o 5 - 10 zł więcej. W przyszłym roku, po uwolnieniu cen, koszt zakupu energii wzrośnie o kolejne kilkadziesiąt złotych. Dlatego urząd proponuje, by przygotować listy odbiorców, których nie będzie stać na samodzielne opłacanie nowych rachunków. Przyznawaniem im zapomóg zajęłaby się pomoc społeczna.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.