ZUS nie wyliczy ubezpieczonym przyszłej emerytury

PRZEGLĄD PRASY: Od dziś, z rocznym opóźnieniem, ZUS rozpoczyna przesyłanie do podatników informacji o składkach zgromadzonych na indywidualnych kontach emerytalnych. Wszyscy płacący składki powinni otrzymać dane do 31 sierpnia, wiadomo już jednak, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie wywiąże sie z tego terminu - pisze "Gazeta Prawna".

W przesłanych informacjach, według gazety, znajdzie się zwaloryzowana kwota składek zewidencjonowanych od 1999 roku do 31 grudnia 2006, zwaloryzowana kwota kapitału początkowego, należne i wpłacone składki do ZUS w 2006 roku oraz wysokość składek przekazanych do OFE. Mimo, że przepisu do tego zobowiązują, zabraknie informacji o hipotetyczneh emeryturze dla osób, które najpóźniej w 2006 roku skończyły 35 lat. Otrzymamy jedynie informację, że przykładową emeryturę możemy obliczyć dzięki specjalnemu kalkulatorowi świadczeń na stronie internetowej. Jednak uzyskane w ten sposób dane nie są dla ZUS wiążące.

"Gazeta Prawna" cytuje słowa prezesa ZUS Pawła Wypycha, który mówi, że dla wiekszości ubezpieczonych sposób obliczania przyszłych świadczeń nie bedzie zrozumiały a niska kwota może wzbudzić niepotrzebny niepokój.

W tym roku przekazane podatnikom dane i tak są pełniejsze, niz zeszłoroczne. Wtedy płatnicy otrzymali jedynie informacje o składkach zgromadzonych na koncie w 2005 roku oraz kwoty składek przekazanych do OFE.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.