Polscy naukowcy wybawią Amerykanów od spalin

Wielki amerykański koncern Cummins skorzysta z wynalazku naukowców z Politechniki Warszawskiej, aby produkować silniki do samochodów zgodnie z nowymi wymogami toksyczności spalin w USA. - Są najlepsi na rynku - wyjaśniła szefowa Cummins Filtrations Pamela Carter, dlatego jej firma wybrała technologię polskich naukowców.

- Są najlepsi na rynku - mówi Pamela Carter, szefowa Cummins Filtrations o naukowcach z PW.

Od 2007 r. w USA wejdą w życie nowe standardy toksyczności spalin z silników wysokoprężnych. Ich najgroźniejszym składnikiem - powodującym np. raka - są mikroskopijne cząstki sadzy, które łączą się ze związkami VOC tworzonymi w skrzyni korbowej silnika. Aby spełnić nowe wymogi, koncern Cummins - jeden z największych amerykańskich producentów silników wysokoprężnych - postanowił wprowadzić do swoich silników filtry związków VOC. Amerykanie szukali dostawcy technologii na całym świecie. W silnej międzynarodowej konkurencji, szczególnie z laboratoriami w USA, wygrał zespół z Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej pod kierunkiem prof. Leona Gradonia.

Wczoraj w Warszawie odbyła się ceremonia uruchomienia linii do produkcji filtrów dla Cummins. Pamela Carter, szefowa działu koncernu zajmującego się technologiami filtracji, powiedziała, że od dostawcy technologii wymagano filtrów, które będą miały minimum 94 proc. skuteczności. Polski filtr daje 99 proc. Według Carter zespół prof. Gradonia jest jednym z najważniejszych partnerów Cummins w dziedzinie zaawansowanych technologii.

Technologię i maszyny do produkcji filtrów opracowano w polskiej firmie Microspun Products współpracującej z zespołem prof. Gradonia. - Początkowo obawialiśmy się współpracy z Cummins, bo w porównaniu z takim gigantem jesteśmy maleńką firmą. Ale Cummins to bardzo uczciwy partner - podkreślił szef Microspun Jacek Bogasiński. W ramach umowy z Cummins do 2009 r. polscy naukowcy będą pracować nad filtrami układu wydechowego i do biopaliw. - To droga do uniwersytetu trzeciej generacji, który zajmuje się nie tylko edukacją i badaniami, ale też wdrażaniem technologii - ocenił polsko-amerykańską współpracę rektor Politechniki Warszawskiej prof. Włodzimierz Kurnik.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.