Rosja chce udostępnić swój GPS

Pod koniec dekady Rosja chce zaoferować użytkownikom na całym świecie swój system nawigacji satelitarnej Glonass, konkurenta amerykańskiego GPS i europejskiego Galileo. Na razie Rosja ma jednak problemy z satelitami systemu.

Rosyjski system nawigacji satelitarnej Glonass zostanie udostępniony cywilnym użytkownikom w Rosji pod koniec przyszłego roku, a na całym świecie w 2009 r. - zapowiedział minister obrony Rosji Siergiej Iwanow podczas wizyty w fabryce satelitów w Krasnojarsku.

Swój system nawigacji satelitarnej Rosjanie zaczęli tworzyć w czasach ZSRR, głównie w celach wojskowych. Uruchomiono go dopiero w latach 90. w Rosji. Tak jak amerykański GPS rosyjski Glonass pozwala na precyzyjne namierzanie na częstotliwościach zarezerwowanych dla wojska, ale ma też częstotliwość umożliwiającą namierzanie z dokładnością do 100 m, do cywilnego zastosowania.

Do tej pory cywilni użytkownicy nie mogli jednak korzystać z Glonass. Rosjanie mają też problemy z systemem. Z 24 satelitów, które przed dekadą obsługiwały Glonass, na orbitach pozostało 17 obiektów, często starej konstrukcji, o krótkim okresie eksploatacji.

W tym tygodniu rosyjska agencja ds. kosmicznych Roskosmos poinformowała, że z powodu problemów technicznych trzeba było wyłączyć z eksploatacji dwa satelity systemu nawigacyjnego. Korzystając z gigantycznych dochodów z eksportu ropy naftowej, władze Rosji zamierzają jednak sfinansować wyposażenie Glonass w nowej konstrukcji satelity, o żywotności ponad 7 lat.

Copyright © Agora SA