Z ustaleń Urzędu wynika, że w przypadku zwłoki w opłatach firma ta obciąża klienta stałą pięciozłotową opłatą.
Zgodnie z informacjami z cennika spółki jest ona pobierana za monitorowanie konta
abonenta, a to traktowane jest jako dodatkowa usługa.
UOKiK uznał, że tego typu praktyki w przypadku opóźnienia zapłaty nie mogą być kwalifikowane jako usługa. W opinii Urzędu postępowanie takie nie wiążą się bowiem z żadną korzyścią dla klienta, a pobieranie tego typu opłaty stanowi próbę przerzucenia na konsumenta niektórych kosztów działalności spółki.
Ponadto pobieranie stałej opłaty, niezależnej od faktycznej sumy zadłużenia, jest dla firmy znacznie bardziej korzystne niż naliczanie ustawowych odsetek za zwłokę w płatności i stanowi w tym wypadku gwarantowany przychód.
