Google zarabia i rozdaje

Najpopularniejsza na świecie wyszukiwarka internetowa co kwartał zarabia krocie. To dobra wiadomość dla organizacji non profit. Google na działalność charytatywną chce bowiem przeznaczyć 1 proc. zysków

W ostatnim kwartale Google zarobił na czysto ponad 380 mln dol., czyli siedmiokrotnie więcej niż przed rokiem. Przychody były rekordowe - wyniosły 1,58 mld dol. i od zeszłorocznych były niemal dwa razy wyższe. Ponad połowę przychodów spółka zawdzięcza tzw. linkom sponsorowanym, czyli reklamom wyświetlanym przy wynikach wyszukiwania - z tego tytułu do kasy Google'a wpłynęło 885 mln dol. Drugim filarem są reklamy na stronach partnerskich, które przyniosły 675 mln dol.

Z dobrych wyników finansowych cieszą się nie tylko właściciele i akcjonariusze spółki, ale i... organizacje non profit. Google ujawnił bowiem niedawno, w jaki sposób zamierza zrealizować swoje zapowiedzi sprzed roku. "Nie czyń zła" - takie motto założyciele Google'a wpisali w prospekcie emisyjnym, kiedy spółka szykowała się do giełdowego debiutu. Siergiej Brin i Larry Page, którzy zrewolucjonizowali rynek internetowych wyszukiwarek, obiecywali wówczas utworzenie specjalnej fundacji, która zajęłaby się działalnością charytatywną. Na Google Foundation mieli przeznaczać co roku 1 proc. zysku spółki, dodatkowo mieli ją też wesprzeć 1 proc. z 277 mln wyemitowanych akcji - Google postanowił zaokrąglić to do 3 mln akcji, które według ostatnich notowań były warte ponad 900 mln dol.! 1 proc. zysku to też niemała sumka - w ub.r. spółka zarobiła na czysto 340 mln dol., teraz ten wynik znacznie poprawi.

Google Foundation dostanie na start 90 mln dol. Kolejne 175 mln dol. spółka wyda w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat na różnego typu organizacje non profit. Wszystkie pieniądze z akcji będą rozdysponowane przez najbliższe 20 lat. Google ma już za sobą pierwsze dotacje - 5 mln dol. trafiło do Acumen Fund, organizacji, która zachęca przedsiębiorców w krajach rozwijających się, by zakładali firmy, których działalność związana jest z opieką zdrowotną czy mieszkalnictwem. Kalifornijska spółka dofinansowała też program One Laptop Per Child kwotą 2 mln dol. Pomysłodawca projektu Nicholas Negroponte z instytutu technologicznego w Massachusetts chce, by komputery przenośne trafiły do dzieci w krajach rozwijających się. Laptopy miałyby kosztować 100 dol.

Google wspiera też organizacje non profit, umożliwiając im bezpłatną reklamę m.in. w tzw. linkach sponsorowanych, wyświetlanych przy wynikach wyszukiwania. Spółka zafundowała w ten sposób darmową reklamę ponad 850 organizacjom walczących o przestrzeganie praw człowieka. Łączna kwota, którą normalnie musiałyby zapłacić te organizacje, wyniosła do tej pory 33 mln dol.

Copyright © Agora SA