Najważniejsze informacje gospodarcze na twoją stronę. Ściągnij nasz gadżet.
Zdaniem dziennika warto też zauważyć, że łączna wartość ich transakcji sprzedaży przekroczyła 371 mln zł (w 2007 roku - 2,7 mld zł). Najwięcej akcji sprzedano w lutym (195 mln zł).
- Kilku dużych inwestorów wykorzystało odreagowanie po "defekcie stycznia", aby zmniejszyć zaangażowanie w swojej spółce. Tym samym potwierdziła się zasada, że insiderzy - odwrotnie niż klienci funduszy inwestycyjnych - kupują na dołkach, a sprzedają na górkach - mówi cytowany przez dziennik Łukasz Mickiewicz, analityk Open Finance.
Czy warto w tej sytuacji śledzić działania menedżerów z GPW? - pyta "Puls Biznesu". I odpowiada, że w ostatnich miesiącach raczej nie jest to wskazane, przynajmniej w krótkim terminie. Jedna udana transakcja kupna insidera została "okupiona" aż czterema nieudanymi. Więcej w "Pulsie Biznesu".