Giełda ostro w dół, WIG20 poniżej 2600 punktów

Słabe nastroje na zagranicznych rynkach przełożyły się na spadki wszystkich indeksów warszawskiej giełdy. WIG20 stracił 2,41%, kończąc piątkowe notowania pod poziomem rocznego minimum tj. poniżej 2.600 pkt.

"Obraz spadków rysował się przez cały tydzień, a nasza giełda w ślad za innymi europejskim parkietami traciła na wartości. Na większości giełd ustanawiane są coraz to nowe roczne minima, a klimat inwestycyjny w Europie kreowany jest przez wiadomości z amerykańskiej gospodarki, które raz po raz pokazują skalę kryzysu z jakim mamy do czynienia"- ocenił Marcin Stebakow, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Wczorajszą sesję w Warszawie zakończyliśmy jako jedyna giełda w Europie na dość sporym plusie WIG20, dzięki ruchom w górę na fixingu. W piątek ta sztuka już się nie udała.

Podczas dzisiejszej sesji wzrosty zanotowały jedynie akcje TVN (+3,1%), CEZu(+2,2%) oraz Lotosu (+0,7%), które podobnie jak inne walory traciły przez cały tydzień. Te ostatnie w przeciągu tygodnia straciły blisko 7%.

"Jest źle, spadki są efektem wczorajszej dużej przeceny w USA" - powiedział makler DM BZ WBK Tomasz Leśniewski. Makler powiedział też, że średnioterminowe perspektywy również nie są dobre.

"Bez dopływu kapitału nie ma szansy na poprawę" - dodał Leśniewski. Przyznał, że na początku tygodnia sytuacja techniczna wyglądała lepiej, ale od tego czasu WIG20 przebił dołem dotychczasowe poziomy wsparcia.

Leśniewski zwrócił jednak uwagę na niewielkie obroty na rynku akcji.

W piątek na zamknięciu sesji WIG 20 stracił 2,41% i wyniósł 2.598,81 pkt, a indeks szerokiego rynku WIG zanotował spadek wynoszący 1,77%, ostatecznie kończąc tydzień na poziomie 41.373,83pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 953 mln zł.

Pozostałe indeksy również zakończyły dzisiejsze notowania ze stratą 0,55% dla sWIG80 do 11 431.19 pkt i 0,98% dla mWIG40 do 2 686.08 pkt.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.