Firma będąca częścią międzynarodowej grupy Liberty Global Inc. działa od wczoraj pod nowym logo. To cześć zmienionego podejścia do klienta, które ma się charakteryzować przede wszystkim prostym i przejrzystym komunikowaniem oferty. - Zrobiliśmy badania i okazało się, że komunikaty firm oferujących takie usługi jak nasze są zbyt skomplikowane. Podobnie z cennikami - mówi Simon Boyd, prezes UPC. Uproszczenie dotyczy cenników wszystkich ofert, a więc pakietów telewizyjnych, planów telefonicznych i dostępu do internetu. W ostatnim przypadku do wyboru są teraz trzy prędkości - do 2 Mb/s, do 4 Mb/s i do 20 Mb/s w cenach od 69 zł do 249 zł. Wszystkie umowy podpisywane są na czas nieokreślony. Prawdziwy przełom czeka jednak klientów UPC w maju. Wtedy - na początek w Warszawie - pojawi się w ofercie telewizja nadawana cyfrowo. - Po testach będziemy chcieli w pierwszym etapie objąć cyfrową telewizją 10 największych miast w Polsce - zapowiada Boyd. Nie chce jednak zdradzać, kiedy oferta będzie dostępna poza stolicą.
Dziś UPC ma ok. 1 mln klientów telewizji kablowej, 300 tys. użytkowników internetu i ponad 110 tys. klientów usług telefonicznych.