Hurtownie zrobione na szaro

Jej przychody były o 9 proc. mniejsze niż we wrześniu ubiegłego roku i tylko o 2 proc. większe niż w sierpniu, który jest w naszym kraju tradycyjnym miesiącem urlopowym. Jednak zdaniem dyrektora ds. marketingu i eksportu w Grupie PSB Mirosława Lubarskiego tym się nie należy specjalnie niepokoić, bo we wrześniu 2003 r. sprzedaż była nieco "zawyżona" z powodu gorączki zakupowej, która zaczęła ogarniać Polaków na wieść o podwyżce podatku VAT z 7 do 22 proc. Lubarskiego martwi natomiast wzrost szarej strefy. Ponieważ wielu inwestorów nie potrzebuje faktur VAT, niektóre małe składy i sklepy sprzedają im materiały z upustem. Następnie handlowcy wystawiają faktury budowlanym firmom wykonawczym, które odzyskują VAT w całości. Oczywiście nieuczciwy sprzedawca dostaje dolę. Zdaniem Lubarskiego ten proceder wymuszają firmy wykonawcze, które dają hurtowniom tzw. propozycję nie do odrzucenia - jeśli ta nie pójdzie na układ z fakturami, wykonawcy kupią materiały gdzie indziej.