- Możliwości zastąpienia ropy naftowej są uzależnione od zasobów naturalnych danego kraju czy regionu, lokalizacji surowca i jego jakości, uwarunkowań geopolitycznych. W przypadku Polski najkorzystniejszym wyjściem wydają się gaz ziemny i węgiel kamienny - powiedział "GP" dr Tomasz Zieliński, dyrektor projektów strategicznych w DGA - Nie chodzi tu tylko o proste zużycie gazu ziemnego, ale również przetwarzanie go np. na metanol, który może być stosowany jako paliwo do napędzania pojazdów. To surowiec przyszłości, może on stanowić rodzaj chemicznego akumulatora wodoru - dodaje Zieliński.
Metanol można uzyskiwać również z biomasy oraz odpadów miejskich. Jednak obecnie dużo tańsze jest otrzymywanie go z gazu ziemnego. Z 1 kg metanolu można wytworzyć ok. 2 m sześc. czystego wodoru, uważanego za paliwo przyszłości.- Rynek metanolu, jako strategicznego paliwa, może osiągnąć za 20-30 lat poziom ponad 10 mld ton rocznie - mówi Tomasz Zieliński.
Z motoryzacją związane też są inne alternatywne nośniki energii - biopaliwa.- Wartość tego rynku na świecie oszacowaliśmy na 75 mld dol. - mówi Thierre Marin, dyrektor koncernu DuPont na Europę Centralną.
Zastosowanie węgla kamiennego, drugiego z podstawowych surowców alternatywnych, również wymaga przetwarzania.
- Istnieją prognozy, że procesy zgazowania węgla i biomasy są przyszłościowe, ale na razie są one energochłonne i przez to dość drogie. Mogą być stosowane w krajach o dużych zasobach węgla czy produkcji biomasy - mówi Tomasz Zieliński.