Francuski Trybunał Konstytucyjny opóźnia fuzję GDF i Suez

Odwleka się fuzja francuskich koncernów Gaz de France i Suez. Francuski Trybunał Konstytucyjny uznał, że może do niej dojść najwcześniej w lipcu przyszłego roku. Tymczasem obecny rząd Francji chciał sfinalizować transakcję przed wiosennymi wyborami parlamentarnymi.

Ciągle niejasne są losy wycenianej na 80 mld euro fuzji GDF i Suez, która miała doprowadzić do powstania jednej z największych firm energetycznych w Europie. Po tej transakcji rząd Francji straci kontrolę nad swoją narodową firmą gazowniczą GDF - czemu przeciwni są pracownicy koncernu, socjaliści i komuniści, a nawet większość Francuzów.

Opozycja próbowała najpierw w parlamencie zablokować zmianę prawa, zezwalającą na utratę przez państwo kontroli nad GDF. Do projektu nowelizacji zgłoszono ponad 100 tys. poprawek, ale odrzucono je za jednym zamachem. Wtedy Partia Socjalistyczna zwróciła się do Trybunału Konstytucyjnego, by ocenił, czy nowe prawo jest zgodne z francuską ustawą zasadniczą. Trybunał wydał salomonowy wyrok. Uznał, że dalsza prywatyzacja GDF nie narusza konstytucji. Ale jednocześnie sąd stwierdził, że nie może się to stać przed lipcem 2007 r. Dopiero wtedy - zgodnie z przepisami UE - koncern GDF utraci wyłączność na sprzedaż gazu dla gospodarstw domowych i przestanie być "narodową firmą użyteczności publicznej", według definicji z preambuły do francuskiej konstytucji z 1946 r. To opóźnienie transakcji według Trybunału nie stanowi jednak przeszkody dla jej przygotowywania, np. przez uchwały zgromadzeń akcjonariuszy.

Wyrok z zadowoleniem przyjął rząd Dominique'a de Villepin, który wspiera fuzję. Jednak wydaje się, że to robienie dobrej miny do złej gry. Obecny rząd Francji chciał doprowadzić do fuzji przed kwietniowymi wyborami parlamentarnymi, aby prywatyzacja GDF nie budziła kontrowersji w kampanii wyborczej. Dlatego pierwotnie fuzja miała być sfinalizowana do końca roku. Ten termin jest już nierealny. Tydzień temu francuski sąd nakazał GDF wstrzymać zatwierdzenie fuzji z GDF, dopóki pracownicy koncernu nie dostaną pełnej informacji o skutkach transakcji na zatrudnienie. Wyrok ten ogłoszono na dzień przed zatwierdzeniem fuzji. Dyrektor generalny GDF Jean-Francois Cirelli mówił wtedy, że tamten wyrok opóźni fuzję do lutego. Po kolejnym wyroku nie wiadomo, jakie będą konsekwencje dalszego opóźnienia transakcji. Powinno to mieć wpływ na przykład na wycenę koncernów.

Copyright © Agora SA