Fiskus chce drastycznie podnieść podatki od autogazu i oleju opałowego

PiS nie da kierowcom oszczędzić na tańszym paliwie. Od września cena detaliczna autogazu może skoczyć nawet o 20 gr za litr. Dramatycznie zdrożeje też olej opałowy.

Kierowcy, którzy chcieli zaoszczędzić na paliwie i zainwestowali w instalację do autogazu, od jesieni będą musieli sięgnąć głębiej do portfeli. Wyższe wydatki czekają też gospodarstwa domowe, które zamontowały ogrzewanie na olej opałowy. Ministerstwo Finansów ogłosiło w piątek projekty drastycznych podwyżek podatków na autogaz i olej opałowy.

Stawka akcyzy za 1000 kg autogazu ma wzrosnąć z 695 do 1000 zł. - To spowoduje podwyżkę ceny detalicznej autogazu o blisko 20 gr za litr - ocenił Andrzej Szczęśniak z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Według tej organizacji Polska jest największym konsumentem autogazu w Europie, a instalację do autogazu ma prawie 1,8 mln samochodów osobowych - co szóste auto zarejestrowane w kraju. Podwyżka uderzy więc w rzeszę kierowców, i to w okresie sezonowego wzrostu cen autogazu.

Ministerstwo Finansów tłumaczy tę podwyżkę dążeniem do ustalenia "właściwych relacji" między cenami benzyny i autogazu. Podwyżka ma też zapewnić budżetowi dodatkowe dochody pół miliarda złotych rocznie, a do końca tego roku - 167 mln zł.

W tym samym projekcie rozporządzenia zapisano podwyżkę stawki akcyzy od olejów opałowych: z 232 do 1 048 zł za 1000 l, a w przypadku tzw. ciężkich olejów opałowych - z 60 do 933 zł za 1000 kg. Doprowadzi to do zrównania stawek akcyzy za olej opałowy i olej napędowy. Ministerstwo Finansów twierdzi, że w ten sposób chce wyeliminować nieuczciwe wykorzystywanie tańszego, bo obłożonego niższą akcyzą, oleju opałowego jako paliwa samochodów.

Jednocześnie Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy o zwrocie części wydatków ponoszonych w latach 2006-12 na ogrzewanie olejem opałowym "powierzchni bytowych". Ustawa ma obowiązywać od 1 września. Da konsumentom prawo do ubiegania się o zwrot części wydatków na droższy olej opałowy - ale dopiero po sezonie grzewczym, od kwietnia. Najpierw trzeba więc będzie przez kilka miesięcy płacić wyższe rachunki za ogrzewanie olejem. Kwota zwrotu wyniesie 1 zł za litr oleju opałowego, ale nie więcej niż 17 zł za 1 m kw. ogrzewanej powierzchni.

Właśnie w projekcie ustawy o zwrocie wydatków po podwyżce akcyzy na olej opałowy wpisano też zmianę w ustawie o stawkach akcyzy od autogazu. Do tej pory stawka wynosiła maksymalnie 700 zł za 1000 kg autogazu. Nowa maksymalna stawka wyniesie 1100 zł. Bez nowelizacji tego zapisu fiskus nie mógłby od jesieni podnieść akcyzy od autogazu. Nowa maksymalna stawka pozwoli zaś w przyszłości na kolejną podwyżkę podatku od tego alternatywnego paliwa.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.