Prywatyzacja PGNiG poprzez giełdę

Najpóźniej w czerwcu na warszawskiej giełdzie zadebiutuje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo - poinformował wczoraj w Poznaniu prezes spółki

Marek Kossowski, prezes PGNiG, podkreśla, że kapitał spółki zostanie podniesiony i ulokowany na rynku w drodze emisji i sprzedaży akcji. - Skarb państwa utrzyma jednak kontrole nad spółką, zachowując co najmniej 51 proc. akcji - mówi Kossowski.

Program restrukturyzacji i prywatyzacji PGNiG rząd przyjął 5 października. Zobowiązuje on spółkę do przekazania skarbowi państwa udziałów w spółce zajmującej się przesyłem gazu, czyli w PGNiG Przesył. Dzięki temu państwo zachowa kontrole nad systemem przesyłowym. Kolejnym krokiem będzie wydzielenie ze struktur PGNiG działalności poszukiwawczo-wydobywczej. - Ma to nastąpić do końca 2006 r., już po wprowadzeniu spółki na giełdę - mówi Kossowski.

Dzięki prywatyzacji spółka zostanie dokapitalizowana, co pozwoli jej na zmniejszenie zadłużenia i przyspieszenie realizacji inwestycji. - Dzięki tym środkom możliwa będzie rozbudowa podziemnych magazynów gazu oraz infrastruktury przesyłowej - zaznacza prezes PGNiG. Zostanie też zwiększone wydobycie krajowego gazu ziemnego z 4,1 mld m sześc. w 2003 r. do 5,5 mld m sześc. w latach 2006-07.

15 proc. akcji dostanie też załoga spółki (razem ponad 61 tys. osób). - Nie stanie się to jednak zaraz po debiucie, ale dopiero po sprzedaniu przez skarb państwa pierwszego pakietu akcji, a więc mniej więcej po sześciu miesiącach od debiutu - mówi Kossowski. Dodaje, że spółki zależne od PGNiG nie będą prywatyzowane. - Zachowamy w nich 100 proc. udziałów - wyjaśnia.

PGNiG zanotowała wzrost sprzedaży gazu w stosunku do ubiegłego roku. Do września 2004 r. sprzedaż ta wyniosła 9,2 mld m sześc. i zwiększyła się o 5,4 proc. w stosunku do tego samego okresu w roku 2003. Za trzy kwartały tego roku spółka osiągnęła zysk ze sprzedaży 1,13 mld zł, a zysk netto 567 mln zł.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.