Ustawa uchwalona dwa lata temu zacznie obowiązywać 12 sierpnia. Ministerstwo rolnictwa po konsultacjach z producentami żywności przygotowało projekt nowelizacji tej ustawy. Przewiduje on przesunięcie wejścia w życie przepisu na 1 stycznia 2012 roku. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski projektu nowelizacji jednak nie przyjął, bo jest on niezgodny z unijnym prawem. Witold Obiedziński z Krajowej Izby Zbożowo-Paszowej mówi, że po wejściu ustawy w życie ucierpią rolnicy i konsumenci, a w Polsce i tak będzie można kupić importowaną żywność z GMO. Ekspert zwrócił uwagę, że Polska nie jest wolna od GMO, bo produkty modyfikowane genetycznie są na naszym rynku od kilkunastu lat Wiceminister środowiska Maciej Trzeciak tłumaczy, że wykorzystanie organizmów modyfikowanych do produkcji żywności powinno być ograniczone, bo nie wiadomo, jakie będą skutki uwolnienia GMO do środowiska: Komisja Europejska zapowiedziała, że pozwie Polskę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, jeśli ustawa paszowa nie zostanie zmieniona. Według Brukseli jest ona niezgodna z unijnym prawem. Jednocześnie przedsiębiorstwa paszowe, które otrzymały od ministra środowiska zezwolenia na import śruty modyfikowanej genetycznie do 2012 i 2013 roku, zapowiedziały, że pozwą rząd za wprowadzenie przepisów łamiących prawa nabyte.