Z powodu złej koniunktury na giełdzie OFE straciły 7 mld

W efekcie złej koniunktury na giełdzie fundusze straciły już 7 mld złotych. Oznacza to, że od początku roku oszczędności przeciętnego przyszłego emeryta spadły aż o 5 proc. - pisze ?Gazeta Prawna?.
embed

Wybierz OFE dla siebie

w naszym Centrum Finansowym

Fundusze lokują na giełdzie około 30 proc. swych aktywów. Zdaniem rozmówców "GP" lepsze wyniki w tym roku uzyskały te fundusze, które utrzymały niższą od średniej alkokację portfela akcji, jak np. AXA PTE.

Gazeta pisze, że fundusze przyjmują różne strategie w reakcji na spadki giełdowe. OFE Generali zmniejsza swoje zaangażowanie w akcje, jednak inne fundusze, np. OFE Polsat kupuje akcje silnie przecenionych spółek licząc, że w dłuższym okresie taka strategia się opłaci.

Gazeta zauważa, że przyszli emeryci wciąż mają więcej pieniędzy w ZUS niż w OFE. Jednak z zestawień Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że OFE zarobiły dla przyszłych emerytów znacznie więcej niż lokaty bankowe i więcej niż wynoszą wskaźniki waloryzacji w ZUS.

Statystycznie osoba przechodząca na emeryturę z obecnie zgromadzonym kapitałem dostałaby z OFE 233 zł miesięcznie (kończąc pracę w wieku 60 lat) lub 283 zł (kończąc pracę w wieku 65 lat). "GP" wylicza jednak, że w rzeczywistości wypłaty będą niższe. Najubożsi członkowie funduszu Polsat, mimo że według zestawień ich fundusz zarabiał najlepiej na rynku, dostaną 20 zł miesięcznie. I choć gazeta zaznacza, że wyliczenia biorą pod uwagę zarówno tych, którzy oszczędzają w OFE od dziesięciu lat, jak i tych, którzy oszczędzają miesiąc, nie zmienia to faktu, że osoby mało zarabiające nie mają szans zaoszczędzić w OFE i ZUS kwoty pozwalającej na otrzymywanie emerytury w wysokości 1500 zł brutto.

Czy należy zmienić fundusz, który obecnie przynosi straty? Zdaniem "GP" trudno o rekomendację, bo przy zmianie koniunktury może on w niedługim czasie zacząć zarabiać.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.