Czesko-słowacka Penta Investments to grupa funduszy inwestycyjnych, która powstała w 1994 r. Ma udziały w firmach zajmujących się branżą farmaceutyczną, budową samolotów, bukmacherką, energetyką oraz metalurgią. Majątek firmy według informacji funduszu wart jest 860 mln euro.
Umowa kupna-sprzedaży Żabki została podpisana w czwartek. Jak poinformowano w komunikacie prasowym: "Penta wygrała przetarg, składając najlepszą ofertę spośród ofert kilku polskich i międzynarodowych inwestorów strategicznych i finansowych".
Fundusz dał za spółkę ponad 500 mln zł. Zainkasował je Mariusz Świtalski, były właściciel firmy Elektromis, który wcześniej uruchomił i sprzedał sieć sklepów Biedronka. Swoje udziały w Żabce sprzedał również amerykański fundusz AIG.
Żabka to sieć niewielkich sklepów osiedlowych konkurujących przede wszystkim z rodzinnymi sklepami spożywczymi. Została stworzona na wzór amerykańskiej sieci 7/11 i zajmuje 24. miejsce w rankingu największych sieci handlu detalicznego w kraju. Obecnie sieć liczy 1,8 tys. placówek działających na zasadach franczyzy o przychodach 1,24 mld zł. Oprócz żywności sprzedaje kupony loterii pieniężnych czy karty telefonów komórkowych. Można tu również płacić rachunki.
Penta w komunikacje prasowym stwierdziła, że chce nadal rozwijać sieć w Polsce. Liczba sklepów Żabka w ciągu pięciu lat ma się zwiększyć o 700 do 2,5 tys.
Fundusz chce również wprowadzić Żabkę do innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. - Zamierzamy uruchomić pilotażowe projekty rozwoju w Republice Czeskiej i na Słowacji natychmiast po przeprowadzeniu analiz rynkowych - twierdzi Jozef Janov, dyrektor inwestycyjny Penty.
Największym przegranym całej transakcji jest krajowy Ruch, który również prowadził negocjacje w sprawie kupna sieci. Według nieoficjalnych sygnałów dawał on za Żabkę ok. 400 mln. zł. Marta Lau, rzeczniczka Ruchu, nie potwierdza jednak tej informacji. - Nie mogę zdradzić szczegółów naszej oferty, ale to nie była ta kwota - podkreśla rzeczniczka.
- Nie porzucamy planów rozwoju naszej firmy w drodze przejęć. Żabka była pierwszym krokiem, ale nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Nadal będziemy się rozglądać za firmami w branży detalicznej, bo chcemy być liderem w sklepach małopowierzchniowych typu "convenience" i będziemy rozglądać się za zakupami jeszcze w tym roku - twierdzi Lau.
Sprzedaż Żabki to kolejna transakcja tego typu w ostatnim czasie. Wcześniej Carrefour kupił Alberta i Hypernovą, Tesco przejęło Leader Price'a, a Real - Géanta.
