Rosja i włoski Enel pójdą razem w energetykę nuklearną

Rosja i włoski koncern energetyczny Enel zamierzają współpracować przy budowie elektrowni atomowych w Europie Środkowej i Wschodniej - przewiduje porozumienie podpisane w czasie wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina we Włoszech.

Rosjanie i Włosi będą współpracować przy zarządzaniu sieciami przesyłu energii, produkcji wyposażenia do elektrowni atomowych, a także wspólnie inwestować w takie zakłady w Rosji i innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Porozumienie podpisały Rosatom, rosyjska rządowa agencja ds.energii atomowej, i koncern Enel, którego największym akcjonariuszem jest włoskie państwo.

Polem do rozwoju rosyjsko-włoskiej współpracy w energetyce nuklearnej może stać się np. Słowacja. Enel ma tam 66 proc. akcji Slovenske Elektrarne, największego dystrybutora energii na Słowacji. Pod koniec lutego włoski koncern zapowiedział, że do 2013 r. dokończy budowę dwóch reaktorów jądrowych, którą wstrzymano po uzyskaniu niepodległości przez Słowację w 1993 r. Budowa nowych reaktorów pozwoli Słowacji uporać się z niedoborem energii, jaki grozi naszym południowym sąsiadom w najbliższych latach po uzgodnionym z UE wyłączeniu reaktorów z czasów ZSRR. Dodatkowo część energii z nowych reaktorów ma być eksportowana.

W czasie wizyty Putina w Rzymie włoski koncern zbrojeniowy Finmeccanica podpisał też umowę z rosyjskimi kolejami o budowie pociągów na trasy nad Morzem Czarnym, a koncern Alenia uzgodnił z rosyjskim Suchojem plany wspólnej konstrukcji i sprzedaży samolotu pasażerskiego średniego zasięgu znanego jako SuperJet 100.

Nie jest jasne, jakie wyniki dały rozmowy włoskiego koncernu gazowniczego Eni z Gazpromem. Włosi są zainteresowani zakupem złóż w Rosji, ale Gazprom oferuje tylko wspólny zakup złóż po upadłym koncernie Jukos. A to niesie dla Włochów ryzyko sporów z akcjonariuszami Jukosu zarzucającymi Moskwie, że doprowadziła ich firmę do upadku.

Copyright © Agora SA