Kolej znów chce być operatorem komórek

Pięć polskich firm chce wziąć udział w przetargu o wolne częstotliwości GSM. Interesują się nim także zagraniczne koncerny.

Jak poinformowała nas prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska, urząd ogłosi przetarg w połowie kwietnia. Musi to zrobić, gdyż wpłynęło już pięć wniosków od firm zainteresowanych częstotliwościami. Oprócz operatorów Plusa, Ery i Orange zgłosiły się Telekomunikacja Kolejowa (własność PKP) i Centernet, spółka znanego inwestora giełdowego Romana Karkosika. Streżyńska przyznała, że wejściem na polski rynek komórek interesuje się kilku operatorów zagranicznych, choć "nie jest to pierwsza liga".

Zwycięzca przetargu będzie mógł zaoferować klientom nie tylko telefonię komórkową, ale i internet czy telefonię stacjonarną. Co prawda częstotliwości w dostępnym paśmie 1800 MHz nadają się głównie do wykorzystania na terenach większych miast i ich okolic, ale w przypadku porozumienia z działającymi już sieciami komórkowymi można zaoferować zasięg ogólnopolski.

Byłby to już trzeci przetarg na te częstotliwości. Pierwszego nie rozstrzygnięto, bo żadna z firm nie uzyskała minimalnej wymaganej liczby punktów. Z kolei drugi przetarg wygrała Telekomunikacja Kolejowa, deklarując ponad 500 mln zł. Jednak wycofała się po interwencji skarbu państwa zszokowanego taką rozrzutnością.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.