Empik wchodzi w komórki i modę dla nastolatek

Nowe sklepy na Ukrainie i Niemczech, internetowe serwisy społecznościowe i sprzedaż usług komórkowych. Tak w skrócie wyglądają plany EM&F na najbliższy rok

W tym roku Empik Media & Fashion chce otworzyć w kraju od 70 do 90 nowych sklepów - podała spółka na czwartkowej konferencji prasowej. Spółka wyda na to 80-90 mln zł.

Grupa chce wprowadzić w ramach franszyzy na polski rynek nowa markę Jennyfer. Francuska sieć ma ok. 300 sklepów m.in. we Francji, Włoszech oraz Hiszpanii. Jak obrazowo określił to prezes spółki Maciej Dyjas, będzie to moda dla "piszczących nastolatek" w wieku 13-20. Mają to być modne ubrania do krótkiego używania i co za tym idzie - w niskiej cenie. Na świecie podobne projekty określa się mianem fast fashion (szybka moda).

Grupa chce też mocniej postawić na sprzedaż usług komórkowych. Już dziś wiadomo, że w salonach Empiku będą rozprowadzane produkty czwartego operatora Play. W przyszłości EM&F chce sprzedawać produkty wszystkich sieci. Ma też zamiar oferować usługi na komórki, np. abonamenty telewizyjne, gry, dostęp do sklepów internetowych z muzyką itp.

Jak twierdzi Dyjas, takie usługi są niezwykle lukratywne i w przypadku niektórych zachodnich sieci komórkowych dają nawet połowę przychodów - padł tu przykład brytyjskiego BTMobile.

Razem z komórkami ma się również rozwijać internetowe ramię grupy. Ubiegły rok witryna Empik.com zakończyła przychodami w wysokości 17,9 mln - do grudnia wzrosły one sześciokrotnie. W tym roku obroty mają osiągnąć poziom nawet ponad 40 mln (Dyjas mówił o wartości od 30 do ponad 40 mln zł). Do lidera rynku Merlin.pl grupa ma jednak jeszcze daleko - warszawska spółka osiągnęła w ubiegłym roku sprzedaż na poziomie 63 mln.

Empik.com w najbliższym czasie ma być wzmocniony przez serwis społecznościowy w rodzaju MySpace czy Grono poświęcony książkom, filmom i muzyce. W tym roku ma być też otworzona nowa witryna sklepu Smyk.com. Także tam Dyjas chce umieścić serwis społecznościowy dla młodych rodziców.

Spółka snuje też plany ekspansji zagranicznej. Z jednej strony EM&F działa na Wschodzie. Teraz firma ma 27 sklepów Bukva na Ukrainie, które są przerabiane na format Empiku. W tym roku chce tam otworzyć następne trzy-pięć punktów i podpisać od 15 do 25 kolejnych umów najmu w centrach handlowych otwieranych w latach 2008-10. Na Ukrainie mają się również pojawić inne marki giganta m.in. szkoła języków obcych.

Jednak spółka coraz głośniej mówi o planach związanych z Niemcami. - Jak na razie mamy jeden sklep Smyka w Berlinie, ale planujemy otworzyć jeszcze dwa w tym roku - mówi Dyjas.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.