MSP wzywa Eureko do zaprzestania naruszania umowy prywatyzacyjnej PZU

Minister skarbu skierował do Eureko pismo, w którym żąda wycofania pozwu z Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego. Argumentuje, że pozew narusza umowę prywatyzacyjną PZU z 1999r. - Spory powinien rozstrzygnąć polski sąd. Wytaczając powództwo arbitrażowe za granicą, Eureko łamie umowę i demonstruje brak szacunku wobec kraju, w którym prowadzi działalność i czerpie z niej pożytki - czytamy w komunikacie ministerstwa. Według resortu istnieją "poważne argumenty przemawiające za nieważnością umowy prywatyzacyjnej".

Co na to Eureko? - Jedyną okolicznością, która mogłaby skutkować wycofaniem pozwu, byłoby wypracowanie kompromisowego rozwiązania w drodze negocjacji, o które Eureko od dawna bezskutecznie zabiega - poinformował we wtorek PAP prezes Eureko Polska Michał Nastula.

Nastula wyjaśnił, że Eureko zwróciła się do Trybunału na podstawie umowy pomiędzy Polską a Holandią. Uznało bowiem, że inwestycja w PZU nie jest chroniona w sposób należyty.

Eureko ma 33 proc. akcji państwowego PZU. Od kilku lat domaga się realizacji aneksu do umowy prywatyzacyjnej z 2001 roku. Zakłada on wprowadzenie PZU na giełdę i sprzedaż Eureko kolejnych 21 proc. akcji PZU.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.