Polacy kupują coraz więcej nowych aut

Czy wreszcie polski rynek samochodowy odbił się od dna? W styczniu już piątym miesiąc pod rząd sprzedaż nowych aut w Polsce wzrosła i był to najlepszy miesiąc dla sprzedawców samochodów od półtora roku.

Ten rok zaczął się doskonale dla branży motoryzacyjnej. W styczniu Polacy kupili 22 717 nowych samochodów osobowych - poinformowała firma doradcza Samar, ekspert polskiej branży motoryzacyjnej. Jak wynika ze statystyk tej firmy, jest to wynik o jedną piątą lepszy niż w styczniu zeszłego roku i ponad 5 proc. lepszy niż w ostatnim miesiącu zeszłego roku. Zwykle na początku roku sprzedaż nowych aut w Polsce maleje. Dlaczego? Kiepskie warunki na drogach nie skłaniają do docierania pachnącego nowością pojazdu, a na dodatek klienci czekają na obniżki cen aut wyprodukowanych w zeszłym roku. Kiedy zaczną wreszcie korzystać z rabatów, poprawia to statystyki sprzedaży w lutym i marcu.

W tym roku nie widać jednak takiego tradycyjnego na początku roku "dołka" w handlu nowymi auta. I co ważniejsze - to już piąty z kolei miesiąc, w którym sprzedaż nowych aut w Polsce rośnie. - To tylko efekt promocji i rabatów - narzeka osoba z szefostwa firmy, która jest jednym z największych sprzedawców nowych aut w Polsce. Wojciech Drzewiecki, szef firmy Samar, potwierdza, że na wzrost sprzedaży znaczący wpływ mają promocje - rabaty i tańsze kredyty. Jednak jego zdaniem rynek nowych samochodów ożywia się. - W poprzednich latach wiele osób odkładało zakup nowego samochodu i decydowało się jeździć dłużej eksploatowanym dotąd pojazdem. Te osoby w końcu mogą się decydować na wymianę auta - zauważył Drzewiecki.

Koncerny samochodowe powinny mieć teraz większą niż w przeszłości swobodę w obniżaniu cen. Przed wejściem Polski do UE na gwałt podnosiły ceny hurtowe nowych aut, aby nie były tańsze niż auta sprzedawane dilerom na Zachodzie. W ten sposób koncerny chciały postawić tamę ewentualnemu reeksportowi na Zachód samochodów sprzedawanych taniej dla dilerów w Polsce. Jednak po wejściu Polski do UE bardzo szybko umocnił się kurs złotego do euro. Jak wynika z danych Komisji Europejskiej, w efekcie tych wahań walutowych już w połowie zeszłego roku ceny hurtowe nowych aut w Polsce po przeliczeniu na euro należały na do najwyższych w UE, podczas gdy w maju 2004 r. były najniższe.

Dodatkowo w tym roku czeka nas wysyp samochodowych nowości. W salonach Opla jest już nowa wersja popularnego samochodu Corsa, do salonów Toyoty wjeżdża nowa odmiana Corolli. Przed nami są jeszcze premiery nowych wersji Skody Fabia, Fiata Brava, a pod koniec roku - Opla Astra sedan z zakładów w Gliwicach. Nowości - to najlepszy wabik dla kierowców.

Ruch w salonach podsycać będzie też konkurencja. Od dwóch lat o tytuł lidera na polskim rynku rywalizują Skoda i Toyota. Czeska marka zwyciężyła w zeszłym roku. W styczniu liderem została zaś Toyota.

Zdaniem Drzewieckiego sytuacji na rynku samochodowym sprzyjają też decyzje Ministerstwa Finansów o wprowadzeniu jednolitych stawek podatku akcyzowego, niezależnie od wieku pojazdu, a także o rezygnacji z nowych podatków od aut.

Wzrostowi sprzedaży nowych aut towarzyszy mniejszy napływ używanych pojazdów. W styczniu Polacy sprowadzili 69,3 tys. używanych aut z UE, najmniej od maja 2005 r.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.