17 milionów zł zysku Agory

Agora (wydawca ?Gazety Wyborczej?) opublikowała wyniki finansowe za III kwartał. Są lepsze od oczekiwań analityków. Kurs akcji spółki poszedł w górę

Spółka medialna - do której oprócz "Gazety Wyborczej" należy m.in. 26 lokalnych stacji radiowych, firma reklamy zewnętrznej AMS oraz takie magazyny jak "Avanti" czy "Poradnik Domowy" - odnotowała po trzech kwartałach skonsolidowane przychody w wysokości 834,3 mln zł. To o 4,4 proc. mniej niż przed rokiem, ale analitycy ankietowani przez agencję Reuters oczekiwali przychodów na poziomie 833,1 mln zł. - III kwartał rozczarował. Wydatki na reklamę rosły znacznie wolniej, niż oczekiwaliśmy. Zaważyły dwa czynniki - pogłębiająca się sezonowość i przesunięcie budżetów reklamowych na koniec II kwartału ze względu na mistrzostwa świata [w piłce nożnej] - wyjaśnia Wanda Rapaczyńska, prezes Agory. Spółka szacuje, że w III kwartale łączne wydatki reklamowe we wszystkich mediach wzrosły do około 1,25 mld zł, czyli o 2 proc. wobec zeszłego roku. Z kolei na dzienniki w tym okresie reklamodawcy przeznaczyli 222 mln zł, czyli o 1 proc. mniej niż przed rokiem, kiedy to media korzystały z gorącej politycznej jesieni. Ponadto rok wcześniej nie ukazywał się jeszcze "Dziennik" wydawany przez polską filię niemieckiego koncernu Axel Springer od kwietnia tego roku. W III kwartale udział "Gazety Wyborczej" w rynku reklamowym dzienników spadł do 40 proc. z 41 proc. przed rokiem.

Do spadku przychodów przyczyniła się również decyzja o obniżeniu ceny "Gazety Wyborczej" do 1,5 zł podjęta w kwietniu, przed startem "Dziennika" (wydawca wprowadził też prenumeratę teczkową, w której "Gazetę" można kupić za 1 zł). Obniżyło to przychody spółki w samym III kwartale o 21 mln zł wobec III kwartału zeszłego roku.

Zysk netto Agory po trzech kwartałach wyniósł 17,4 mln zł i był o ponad 85 proc. niższy niż przed rokiem, ale prognozy analityków mówiły nawet o 8 mln zł straty. - Koszty spółki są niższe, niż można było zakładać, co wynika z bardziej racjonalnych wydatków na kampanie marketingowe, mniej drapieżnej walki na rynku - uważa Krzysztof Kaczmarczyk, analityk DB Securities. Z raportu spółki wynika, że w pierwszych trzech kwartałach tego roku wydała ona na promocję łącznie 142 mln zł, czyli ok. 17 proc. skonsolidowanych przychodów. Lwią część tej kwoty - 125 mln zł - pochłonęła promocja dzienników, w tym "Gazety", "Metra" oraz zamkniętego w lutym "Nowego Dnia". Obecnie wydawca pracuje nad obniżeniem kosztów działalności w przyszłym roku o 35 mln zł. "W ramach zwolnień grupowych w Agorze SA spółka zamierza zwolnić do 250 osób w okresie od 20 września do 31 grudnia 2006 r." - czytamy w raporcie.

- Wzrost konkurencji na rynku gazet nie naruszył pozycji czytelniczej i sprzedaży "Gazety Wyborczej". To kluczowe, bo na marce i reputacji "Gazety" budujemy nowe gałęzie działalności w internecie, jak np. wortal Praca czy uruchomiony we wrześniu serwis Dom - podkreśla prezes Agory. W raporcie kwartalnym wydawca "Gazety" zwraca uwagę na to, że od kwietnia, czyli od wejścia na rynek "Dziennika", do września średnia dzienna sprzedaż "Gazety" wyniosła 435 tys. egzemplarzy. "Dziennik" w tym samym okresie miał średnią sprzedaż na poziomie 223 tys. egzemplarzy.

Po trzech kwartałach większość przedsięwzięć Agory była rentowna, z wyjątkiem pionu radiowego, który zanotował ujemny wskaźnik EBITDA w wysokości 5,7 mln zł. Na działalności internetowej (nie uwzględniając wortali) od lipca do września spółka osiągnęła rentowność na poziomie operacyjnym. Przychody z reklam (bez uwzględnienia ogłoszeń drobnych) wzrosły o 52,9 proc. i wyniosły 3,1 mln zł.

Copyright © Agora SA