"Parkiet": Prądu może wkrótce zabraknąć

Szefowie największych spółek z branży energetycznej straszą problemami z zaopatrzeniem w elektryczność - podaje "Parkiet".

Krajowy system elektroenergetyczny jest na granicy wydolności - alarmują największe spółki w raporcie, do którego dotarł Parkiet. Z raportu przygotowanego przez prezes spółki PSE-Operator, szefową Zespołu Elektrowni Piątnów- Adamów -Konin, prezesa holdingu BOT oraz przedstawicieli Polskiej Grupy Energetycznej i Południowego Koncernu Energetycznego, wynika, że w perspektywie najbliższych lat wystąpią problemy z zaopatrzeniem w prąd.

Jak pisze "Parkiet" w przypadku problemów z wytwarzaniem energii kryzysem objęty byłby cały kraj, a gdyby doszło do awarii sieci kryzys dotyczyłby tylko "wybranych obszarów kraju".

Z raportu płynie wniosek, że prąd jest w Polsce za tani, aby opłacało się budować nowe bloki energetyczne.

Autorzy raportu alarmują, że od problemów z prądem może nas uratować budowa nowych elektrowni. Jednak brak odpowiednich przepisów, wysoka akcyza na energię elektryczną oraz brak możliwości uwzględnienia nakładów kapitałowych w zatwierdzanych administracyjnie taryfach hamuje te inwestycje.

Według "Parkietu" konsumenci wkrótce zostaną postawieni przed dylematem - dostaną bardzo drogi prąd albo nie będą go mieć wcale.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.