Na wakacje za zwróconą akcyzę od aut

Dziś rząd przyjmie projekt ustawy o zwrocie nadpłaty akcyzy od aut sprowadzonych do Polski po wejściu do UE. Jeśli projekt kolejny raz nie utknie w Sejmie, fiskus zacznie zwracać pieniądze podczas wakacji.

Na ustawę czeka do 2 mln kierowców, którzy od maja 2004 r., czyli naszego wejścia do UE do końca listopada 2006 r., sprowadzili używane auta z zagranicy.

W tym czasie fiskus naliczał podatek według stawek zależnych od wieku pojazdu. Akcyza od aut, które miały nie więcej niż dwa lata, wynosiła 3,1 proc. - jeśli w samochodzie był silnik o pojemności do 2 litrów lub 13,6 proc. - jeśli auto miało silnik większej pojemności. Wyższe stawki - do 65 proc. - obowiązywały dla aut, które miały ponad dwa lata.

W styczniu zeszłego roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że uzależnienie podatku od wieku samochodu jest niezgodne z prawem UE. Nakazał zwrot podatku, ale tylko w części, w jakiej przekraczał podatek obliczony dla nowych aut.

Kierowcy liczyli, że nadpłatę akcyzy dostaną już pod koniec zeszłego roku. Rząd PiS przygotował projekt ustawy, która m.in. pozwalała nie doliczać do podatku PIT pieniędzy ze zwrotu akcyzy. Była wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska zabiegała, aby ustawę Sejm przyjął przed wyborami. Ale w ferworze sporów politycznych posłowie nie zajęli się projektem i od listopada ponownie pracował nad nim rząd PO-PSL.

W jaki sposób będzie ustalana wysokość nadpłaty? Od kwoty faktycznie zapłaconego podatku trzeba będzie odliczyć kwotę podatku zawartego w cenie "podobnego" pojazdu zarejestrowanego w kraju. Wysokość podatku zawartego w cenie "podobnego" pojazdu będzie obliczana według skomplikowanych wzorów, na podstawie średniej rynkowej ceny zarejestrowanego już w Polsce auta tej samej marki, modelu, z tego samego rocznika i z takim samym wyposażeniem, co sprowadzone z zagranicy auto. Przyjęcie takiej zasady znaczy, że na zwrot nadpłaconej akcyzy mogą liczyć tylko ci importerzy, którzy nie zaniżali wartości sprowadzanych pojazdów.

Ministerstwo Finansów szacuje, że zwróci 500 mln zł z zebranych ponad 2,5 mld zł akcyzy.

Poza nadpłatą akcyzy kierowcy mieliby dostać też odsetki liczone od dnia zapłaty podatku. Do kiedy? Do dnia zwrotu nadpłaty - jeśli podatnik złożył wniosek o zwrot w ciągu 30 dni od wejścia w życie orzeczenia ETS. Jeśli nie zdążył w tym terminie, należne mu odsetki fiskus będzie liczył do 30. dnia po wejściu w życie orzeczenia ETS.

Copyright © Agora SA