Wspólne płacenie komórką

Przy wprowadzaniu płatności komórką operatorzy - jak rzadko kiedy - chcą współpracować. Jak dowiedziała się ?Gazeta?, do wspólnego projektu Orange i Ery dołączy wkrótce Play

Wczoraj napisaliśmy, że już w przyszłym roku już wszystkie sieci komórkowe będą chciały zaproponować klientom płacenie za pomocą telefonu. Taki system już w Polsce istnieje, ale tylko dla klientów Polkomtela, operatora sieci Plus. Firma ma umowę ze spółką mPay. Aby zapłacić, należy wybrać z klawiatury *145, połączyć się z serwisem i wpisać sześciocyfrowy numer, który podaje nam sprzedawca, oraz kwotę do zapłaty. Transakcję potwierdzamy kodem PIN. Pieniądze na zakupy musimy jednak wcześniej przelać na specjalne konto. Tym system zainteresowany jest też Play.

Jak jednak się dowiedzieliśmy, Play nie wyklucza też pracy nad innym rozwiązaniem, tzw. technologią bezstykową (NFC - Near Field Communication). Pierwszą tego typu transakcję w naszej części Europy zaprezentowały w środę MasterCard, Bank Zachodni WBK i eService. Zasada jest prosta: wystarczy zbliżyć kartę lub telefon komórkowy zaopatrzony w mikroprocesor do czytnika w sklepie i po sekundzie płatność jest zrealizowana. W przypadku zakupów do 50 zł nie trzeba łączyć się z bankiem ani potwierdzać transakcji kodem PIN. Ten system jest jednym z wariantów, nad którym zamierza pracować wspólnie Orange i Era. Firmy pracują razem, bo - jak zaznacza Krzysztof Dzięcioł, dyrektor departamentu usług mobilnych w PTC - na dynamiczny rozwój rynku mobilnych płatności pozwoli przede wszystkim porozumienie wszystkich operatorów. Wczoraj wstępne zaproszenie do projektu dostał Play. - Mamy oficjalną informację, że Orange jest otwarty na rozmowy o współpracy. Jesteśmy przekonani, że zbudujemy wspólną platformę - mówi "Gazecie" Marcin Gruszka, rzecznik Play.

Niewykluczone, że na technologię zbliżeniową z czasem przejdzie też Plus. Partner tego operatora, czyli mPay, chce uprościć sposób wykonywania transakcji. - Wystarczy standardowa komórka NFC, bez żadnej dodatkowej aplikacji. Przykładamy telefon do naklejki mPay przy kasie, a telefon sam wybiera numer, który potwierdzamy - mówi Henryk Kułakowski, prezes mPaya.

Na razie komórek z obsługą NFC nie ma zbyt wiele - najczęściej w Europie wykorzystuje się do tego typu płatności Nokię 6131NFC - tak robi np. największy operator komórkowy w Wlk. Brytanii O2 (dotyczy to transakcji w wybranych sklepach w Londynie) i austriacki Mobilkom. Ale w miarę jak usługę będą wprowadzali kolejni operatorzy, wybór będzie, z pewnością, coraz szerszy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.