?GP": Polska odpowie za przestarzałe przepisy telekomunikacyjne

Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Jak pisze "Gazeta Prawna", powodem jest opóźnianie przez Polskę wdrażania unijnych przepisów dotyczących usług telekomunikacyjnych.

Chodzi głównie o to, że Polska od trzech lat nie zmieniła definicji abonenta. Według polskiego prawa, nie jest nim na przykład posiadacz telefonu na kartę. Definicję wypełniają jedynie osoby, które zawarły pisemne umowy z operatorami.

Gazeta pisze, że przez lukę prawną posiadacze pre-paidów są pozbawieni niektórych przywilejów gwarantowanych przez prawo Wspólnoty. Nie mogą na przykład posiadać swojego zapisu w spisie abonentów, ani otrzymywać rachunków czy billingów. Polskie władze tłumaczą, że takie możliwości można by wprowadzić dopiero po wprowadzeniu systemu weryfikacji danych osobowych.

Według dziennika, orzeczenie Trybunału w tej sprawie będzie tak zwanym wyrokiem sztywnym. Oznacza to, że Polska będzie musiała dostosować przepisy do unijnej dyrektywy. Jeśli Polska nie naprawi uchybień, Komisja Europejska może wnieść kolejną skargę. Wówczas, jeśli Trybunał stwierdzi, że nasz kraj naruszył prawo wspólnotowe, może nałożyć karę w postaci ryczałtu lub okresową karę pieniężną - pisze "Gazeta Prawna".

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.