"GP": Sejm nie zrealizował planu rządu Kaczyńskiego

Rząd Jarosława Kaczyńskiego nie zrealizował swojego własnego planu legislacyjnego. W Sejmie pozostało wiele ważnych ustaw, które po zakończeniu kadencji trafią do kosza. Uchwalenie jednej ustawy kosztuje podatników ponad 612 tys. zł - pisze "Gazeta Prawna".

Chociaż posłowie i ministrowie starali się w ostatnich tygodniach przeprowadzić przez Sejm najważniejsze ustawy, nie uchwalono wielu ustaw, które są istotne dla obywateli i przedsiębiorców - wskazuje Gazeta Prawna Według gazety zamiast ułatwień dla prowadzenia działalności gospodarczej, pojawiły się przeszkody dla dużych obiektów handlowych.

Jak pisze GP do tej pory ani rząd, ani posłowie nie znaleźli czasu, by zająć się ustawą, która będzie regulować sposób wypłaty emerytur z otwartych funduszy emerytalnych. Od 2009 roku emerytury będą wypłacane nie tylko z ZUS, ale także z OFE. Rząd miał przesądzić o tym, kto i jakie świadczenia będzie wypłacać. Światła dziennego nie ujrzał także projekt ustawy o ochronie nabywcy w umowach deweloperskich. Gazeta pisze także, że nie udało się wprowadzić także w życie bardzo istotnych uproszczeń do prawa budowlanego i ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym

Według wyliczeń "Gazety Prawnej" program prac legislacyjnych Rady Ministrów nie został wykonany nawet w jednej piątej (18,6 proc.).

Obecny Sejm w ciągu prawie dwóch lat funkcjonowania zdołał uchwalić 384 ustawy. W sumie odbyło się 48 posiedzeń, które trwały 145 dni. W tym czasie do Sejmu trafiło 700 projektów ustaw. Uchwalenie jednej ustawy kosztowało społeczeństwo ponad 612 tys. zł (podsumowując koszty utrzymania posłów i ich biur).

GP pisze także, że rząd zdołał przyjąć kilka ważnych dla państwa ustaw i wylicza je.

Wśród ustaw, które utknęły w Sejmie jest m.in.: specustawa budowlana, która zakłada uproszczenie i przyspieszenie procedur tworzenia planów zagospodarowania przestrzennego i ma przyspieszyć miała też proces odrolnienia gruntów pod budowę. Jednak sejmowa Komisja Infrastruktury zawiesiła prace nad tym projektem.

Więcej w "Gazecie Prawnej"

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.