Wikia otwiera centrum rozwoju oprogramowania w Poznaniu

Amerykańska firma internetowa Wikia otwiera pierwsze zagraniczne centrum rozwoju oprogramowania, które ma działać w Poznaniu. Znajdzie tam pracę kilkunastu polskich informatyków.

- Otwieramy centrum rozwoju oprogramowania w Polsce, bo tu sektor IT szybko się rozwija. Tańsza siła robocza jest tylko jednym z wielu argumentów - mówi Jimmy Wales, założyciel i szef rady nadzorczej Wikii. - Macie wykształconych i bardzo zdolnych informatyków, popularne oprogramowanie typu open source [bezpłatne oprogramowanie, na otwartej licencji], a do tego są tu wspólnoty bardzo aktywnych użytkowników - dodaje Gil Penchina, kierujący Wikią od sześciu miesięcy. - Gdyby chodziło tylko o koszty, to można by było ulokować ośrodek w Chinach czy Indiach - dodaje Penchina.

W tym roku w poznańskim centrum firmy będą pracować cztery osoby, ale w przyszłym roku ich liczba może wzrosnąć nawet do 20. Spółka nie ujawnia wartości inwestycji, ale jej szefowie szacują, że na pensje będą przeznaczać ok. 1-2 mln zł rocznie. Do tego dojdą koszty zakupu sprzętu i wynajmu pomieszczenia. Szefem centrum został Emil Podlaszewski, 27-letni absolwent Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, który wcześniej pracował w Allegro.pl, PayBack czy eBay Polska. Kierowany przez niego zespół będzie pracował nad bezpłatnym oprogramowaniem do budowy serwisów internetowych Wikii. - Chodzi o narzędzia ułatwiające edycję strony, zamieszczanie plików multimedialnych i komunikację między użytkownikami - mówi Podlaszewski. Inwestor nie kontaktował się jeszcze z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych ani lokalnymi władzami. - Jesteśmy małą firmą i postanowiliśmy zacząć tak po prostu - mówi Penchina.

Wikia - to komercyjny projekt założyciela Wikipedii Jimmy'ego Walesa. Wystartował w zeszłym roku. Pomysł jest zbliżony do internetowej encyklopedii: użytkownicy-pasjonaci tworzą w internecie poradnikowy serwis tematyczny. Podobnie jak encyklopedia, również Wikia działa na oprogramowaniu umożliwiającym bieżące dodawanie informacji oraz ich edycję każdemu użytkownikowi odwiedzającemu stronę. Cała Wikia zatrudnia 15 osób i większość z nich pracuje poza granicami USA. Dziś projekt ten skupia około dwóch tysięcy aktywnych wspólnot, czyli grup użytkowników tworzących serwisy tematyczne w taki sam sposób, w jaki powstaje Wikipedia. - Są poświęcone np. podróżom, zdrowiu czy kulturze masowej - mówi Jimmy Wales, szef rady nadzorczej firmy Wikia. Wśród polskich witryn zarządzanych przez spółkę są m.in. "Desperate Wikia" (serwis dla fanów serialu "Gotowe na wszystko") oraz "WarszaWikia" (serwis poświęcony stolicy). Polacy należą do najbardziej aktywnych twórców takich witryn i zbudowali ich już 60, co daje nam piąte miejsce w globalnym rankingu spółki. Więcej serwisów zbudowały tylko wspólnoty mówiące po angielsku, hiszpańsku, niemiecku i francusku.

Każda z witryn działających w Wikii zamieszcza reklamy tekstowe dostarczane przez Google. Spółka nie ujawnia swoich przychodów, ale podaje, że rosną one w tempie 10-15 proc. miesięcznie.

Copyright © Agora SA