Wspólne przedsięwzięcie obu producentów procesorów ma się nazywać IM Flash Technologies. Spółka joint venture powstanie prawdopodobnie jeszcze w tym roku - pakiet kontrolny 51 proc. udziałów obejmie Micron, resztę - Intel. Obie firmy na początek zainwestują po 1,2 mld dol. - pieniądze pójdą na budowę zakładów produkcyjnych w Idaho, Utah oraz Wirginii. W ciągu najbliższych trzech lat zarówno Intel, jak i Micron mają dołożyć kolejne 1,4 mld dol.
Jednocześnie spółka Apple Computer oświadczyła, że zapłaci nowej firmie pół miliarda dolarów z góry, aby zapewnić sobie stałe dostawy pamięci flash, które używa m.in. w popularnych odtwarzaczach przenośnych iPodach. Ale na tym nie koniec - w sumie na zapewnienie sobie przez najbliższe pięć lat dostaw pamięci od pięciu producentów (pozostali to: Hynix Semiconductor, Samsung Electronics i Toshiba) Apple wyda 1,25 mld dol. na samą zaliczkę. Długoterminowy kontrakt zabezpieczy też Apple przed wahaniami cen na rynku. W 1999 r. podobny kontrakt wart 100 mln dol. Apple zawarł z Samsungiem, aby zapewnić sobie stałe dostawy wyświetlaczy do laptopów iBook.
Pamięć flash typu NAND jest stosowana m.in. w kamerach cyfrowych, telefonach komórkowych z wbudowanym aparatem cyfrowym oraz przenośnych odtwarzaczach muzycznych (jak np. iPod). Nazywa się ją też pamięcią nieulotną, a to dlatego, że po odłączeniu od źródła zasilania nie traci się zapisanych na niej danych. Analitycy rynku IT już prognozują, że pamięć flash zastąpi twarde dyski o małych pojemnościach.